piątek, 7 listopada 2008

08.XI.2008. Staszek Soyka

/sala teatralna/

Wyjątkowy, zjawiskowy, nie do opisania. Pełen emocji, wzruszenia i ciepła. Taki był dzisiejszy wieczór.

Zasiadam pomiędzy przyjaciółmi w jednym z teatralnych rzędów. Miejsca numerowane, sala pęka w szwach. Mija godzina 20 . Światła powoli gasną, scena rozświetla się... Najpierw, wśród oklasków wchodzi 5-cio osobowa ekipa, tuż za nią maestro. Pierwsze dźwięki spod klawiszy. Pierwszy utwór, drugi, trzeci... Jest wspaniale. Nowe nieznane mi utwory przeplatane doskonałym i nieśmiertelnym „Cudem niepamięci”, „Tango memento vite”, „Koniugacje”, „Absolutnie nic”. Wspaniała atmosfera. Band, publiczność i sam mistrz Stanisław Soyka bawią się wybornie. Dawno nie czułam się tak dobrze. Dawno nie doświadczyłam tak dużej dawki dobrej muzyki. Koncert trwał aż 2 godziny. Na koniec długie bisy. Pojawiły się moje ulubione Sonety Williama Shakespeare’a w przekładzie Stanisława Barańczaka, a sonet „XXXIII” po włosku. Jest i Tryptyk rzymski „Strumień”. Na sam koniec wiersz Zbigniewa Herbarta. Uczta dla zmysłów.

Wieczorów takich jak ten powinno być zdecydowanie więcej :-) Na moment oderwaliśmy się od rzeczywistości, zapomnieliśmy o swoich bolączkach, codziennych zajęciach. Soyka dobry na wszystko.. tak, święte słowa :-) Cudownie się bawiłam i absolutnie nie zwracałam najmniejszej uwagi na śrubki, kule i wszystkie inne moje dodatki ;-) Przecież to nie przeszkadza w cieszeniu się życiem!


Tango Memento Vitae

Kiedy przyjdzie iść
co ja powiem i komu
czy to boli i jak długo trwa
te pytania sączą się cicho powoli
całe życie do ostatniego dnia

lecz zazwyczaj nie myślę o tym
zazwyczaj bawi mnie to co mam
każda chwila taka droga
każda nuta taka nowa
niemodne to słowa niemodne
ale ja całą modę mam gdzieś

modlić się pracować
starszych szanować
i cieszyć się cieszyć się

Memento Vitae!
Tango Memento Vitae!
Memento Vitae!

słowa: Stanisław Sojka


foto by net

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli chcesz podzielić się swoim zdaniem, skomentować post lub blog napisz coś od siebie :-)

W polu: "Komentarz jako" rozwiń listę i wybierz "Nazwa" wpisując swój nick albo imię. Jeśli jesteś zarejestrowany/a w Blogerze - wybierz "Konto Google".

Serdecznie zapraszam do komentowania i konwersacji :-)
Katja.