Dziś już spokojnie leniuchuję na kanapie przy dobrej muzyce. W nocy wróciliśmy z wojaży i narciarskich wypraw. Było naprawdę pięknie i wesoło.
Piątek spędziliśmy w Istebnej, sobotę z powodu kiepskiej pogody wypoczywaliśmy w domu rodziców a w niedzielę znów wyruszyliśmy na stok. Tym razem do Wisły. Pogada marzenie! Słoneczko, mnóstwo świeżego śniegu, super humory, wspaniale przytulne góralskie knajpeczki :-) Tym razem postawiliśmy na nieco trudniejszy stok. Biodro pokazało klasę i nawet nie mruknęło. Nie spodziewałam się, że będzie aż tak dobrze. To był naprawdę udany i pełen wrażeń weekend. Weekend, w którym zrobiłam chyba krok do przodu ;-)
foto by Katja&Tom III.2009.
.jpg)
Serdecznie Ci gratuluje Katiu Twojego sukcesu i dobrego humorku,tak Trzymaj!!!!!Agata
OdpowiedzUsuńCześć Katja,
OdpowiedzUsuńMan na imię Ania i mnie też czeka operacja lewego biodra. Termin mam wyznaczony na 22 czerwca.
Bardzo się cieszę, że postanowiłaś opisać swoją historie a jeszcze bardziej, że trafiłam na twojego bloga . Dzięki tobie uzyskałam naprawde wiele odpowiedzi na nurtujące mnie pytania, na które nie otrzymywałam wystarczających odpowiedzi od lekarza(chociaż szkoda, że tak późno na niego trafiłam ). Mnie też czeka operacja lewego biodra. Termin mam wyznaczony na 22 czerwca.
Mimo bardzo obszernego opisu co się z Tobą działo i jak to wszystko wyglądało mam jeszcze kilka pytań. Być może umknęło mi to w trakcie czytani ( choć nie sadzę, przeczytałam relacje od października do początku marca jednym tchem ). Pisałaś o bliźnie jak ona mniej więcej wygląda tylko, że ja nie do końca wiem jak ona biegnie ,czy bardziej w pachwinie czy na przedniej powierzchni uda i w jakim stopniu można ją zakryć bielizną. Napisz mi proszę czy twoje dolegliwości bólowe przed operacja były aż tak duże i uciążliwe, że zdecydowałaś się na zabieg czy może obraz zdjęcia rtg skłaniał bardziej lekarzy do zaproponowania Ci tego. Bo ja się zastanawiam czy aby na pewno dobrze zrobiłam decydując się na zabieg. Biodro boli mnie tak okresowo i w sumie ciężko stwierdzić jakie czynności powodują ból a operacja to jednak spore ryzyko…
Będę bardzo wdzięczna jeśli znajdziesz chwilę czasu, żeby mi odpisać. Moje gg 4726827 i e-mail rzymianka@poczta.onet.pl
Pozdrawiam gorąco
Ania
Witaj Aniu,
OdpowiedzUsuńTwoje pytania o rozmiar i umiejscowienie blizny są ważne - szczególnie dla znakomitej większości płci pięknej, które jak Ty szykują się do ganza :-) Po krótkim zastanowieniu się nad sprawą postanowiłam, że opiszę i zobrazuję to w odrębnym poście, który zamieszczę na blogu jutro.
Podobnie odpowiem na Twoje pytanie odnośnie "potrzeby" zabiegu.
Już notuję sobie do Ciebie kontakt. Jeśli tylko pojawią się jakieś dodatkowe pytania -pisz :)
Trzymaj się ciepło!
Ps. Myślę, że poprzez bloga łatwo znajdziesz inne osoby, które jak Ty mają termin na 22 czerwca. W grupie zawsze raźniej! :)