poniedziałek, 19 października 2009

19.X.2009 2 w nocy a tu nie chce się spać..

Ależ ja zaniedbuję Dziennik! No aż trudno w to uwierzyć! Ale coraz ciężej pogodzić mi pisanie Dziennika z trzymaniem w ryzach i prowadzeniem Forum, z budowaniem strony www Fundacji Bioderko a co za tym idzie z tysiącem innych zadań, który tyczą się fundacji. Poza tym, rzecz jasna każdego dnia walczę aby zarobić na mojego nietaniego rehabilitanta ;-)
Jutro dostane od niego lanie.Przez ostatni tydzień obijałam się - pod względem ćwiczeń naturalnie. Jestem zdecydowanie jego najgorszą z najgorszych pacjentów ;-) Miałam zameldować się jutro u niego z kijami do Nordic Walkingu. A tymczasem.. nie kupiłam ich ciągle!
Matko, już prawie 2 w nocy! Kompletnie poprzestawiał mi się zegar biologiczny. Śpię w dzień, żyję w nocy. o 10 rano jestem nieprzytomna.
Z rana napiszę do profesora Czubaka, mam plan aby zoperował mnie jak najszybciej, jak się da to jeszcze teraz, w listopadzie. Mam na myśli wyjęcie śrub. Nie będzie nic z grudniowych nart. Długo by gadać czemu, jest ku temu kilka powodów. Więc trzeba tak pokierować sprawą aby poszusować w marcu- eh! to zdecydowanie najlepszy termin. Ale musiałabym już teraz pozbyć się śrub, aby kości zdążyły się zalać...Główka pracuje. Tymczasem mam termin na luty... Chętnie oddam go komuś w zamian za termin na już :-)














foto: net

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli chcesz podzielić się swoim zdaniem, skomentować post lub blog napisz coś od siebie :-)

W polu: "Komentarz jako" rozwiń listę i wybierz "Nazwa" wpisując swój nick albo imię. Jeśli jesteś zarejestrowany/a w Blogerze - wybierz "Konto Google".

Serdecznie zapraszam do komentowania i konwersacji :-)
Katja.