sobota, 31 października 2009

31.X.2009 Rogale w drodze

/Poznań/

Ostatnim tydzień w szaleńczym tempie i ogromie pracy strzelił jak z bicza. Byłam na Śląsku. Czy będąc u rodziców odpoczywałam? Haha, nie, jasne, że nie, ale owszem, fragmentarycznie nacieszyłam się ich obecnością. Dziś od kilku godzin jestem w Poznaniu, a za 30 minut wyjeżdżam do Szczecina. Tak będzie aż do 12 listopada. Potem może troszkę odsapnę. Może...
Plusem pobytu w Poznaniu (jutro znów tu będę) są przepyszne rogale marcińskie! Mniami! To coś, czemu nie potrafię się oprzeć :)
W drogę!















foto: net

/Poznań/
Godz. 20.00.  Wróciłam znów do Poznania. Jutro szykuje się w miarę normalniejszy dzień, przynajmniej pół dnia jesr sznasa, że posiedzę w ciepłym domu zamiest sterczeć w samochodzie, jak to robię od tygodnia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli chcesz podzielić się swoim zdaniem, skomentować post lub blog napisz coś od siebie :-)

W polu: "Komentarz jako" rozwiń listę i wybierz "Nazwa" wpisując swój nick albo imię. Jeśli jesteś zarejestrowany/a w Blogerze - wybierz "Konto Google".

Serdecznie zapraszam do komentowania i konwersacji :-)
Katja.