/mieszkanie/
Cierpię na ostry i zdaje się chroniczny ludziowstręt. Robię dobrą minę i staram się (jednak) na ile to konieczne uśmiechać się i rozmawiać z ludźmi... ale wychodzi średnio na jeża. Zwyczajnie mam teraz "swoje" w głowie, pomysły, wizje, które chce zrealizować. Niezbyt interesuje mnie to "co słychać u innych". Egoizm maksymalny!
Nie kryję się z tym. Za jakiś czas znowu przejdzie, minie, albo co najmniej zmniejszy się do rozmiarów akceptowalnych ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli chcesz podzielić się swoim zdaniem, skomentować post lub blog napisz coś od siebie :-)
W polu: "Komentarz jako" rozwiń listę i wybierz "Nazwa" wpisując swój nick albo imię. Jeśli jesteś zarejestrowany/a w Blogerze - wybierz "Konto Google".
Serdecznie zapraszam do komentowania i konwersacji :-)
Katja.