czwartek, 27 maja 2010

26.V.2010 Tuż przed wykładem prof. J. Czubaka

/mieszkanie/

Kończę przygotowania do jutrzejszego dnia. Wielkiego dnia dla Fundacji BIODERKO. Na stole leżą wszystkie gadżety które muszę jutro mieć pod ręką, ostatnie plakaty informacyjne, taśma klejąca, kilka taśm ;-) "cegiełki", puszki na datki, plan zapowiedzi prelegenta, kamera, statyw i kilka innych drobiazgów. Nie ukrywam, że nieco się denerwuję... Tym czy wszystko pójdzie jak po maśle i będą powody do radości i dumy.. czy coś mnie niemile zaskoczy...
A cóż takiego ma się wydarzyć? Nic ostatnio nie pisałam więc o tym nie wspominałam. Może bez zbędnych słów, bo zmęczenie całym tygodniem daje mi o sobie znać. Jutrzejszy dzień zobrazuję poniższym plakatem :-)
Oczywiście... serdecznie zapraszam! Bądźcie z nami jutro!


1 komentarz:

  1. Katja, chyba się powtarzam, ale inaczej się nie da: JESTEŚ WIELKA!!!

    OdpowiedzUsuń

Jeśli chcesz podzielić się swoim zdaniem, skomentować post lub blog napisz coś od siebie :-)

W polu: "Komentarz jako" rozwiń listę i wybierz "Nazwa" wpisując swój nick albo imię. Jeśli jesteś zarejestrowany/a w Blogerze - wybierz "Konto Google".

Serdecznie zapraszam do komentowania i konwersacji :-)
Katja.