poniedziałek, 24 sierpnia 2009

24.VIII.2009 Telefon

/mieszkanie/

Odnotowuję spadek formy. Jak zwykle u mnie tylko może być raz rewelacyjnie a raz do kitu. Dość.
Odebrałam dziś dziwny telefon. Hm... Ze szpitala w Lublinie. Zadzwoniła miła kobieta i po uściśleniu że rozmawia z odpowiednią osobą zaprosiła mnie na operację - jak się wyraziła: wstawienia protezy w staw biodrowy! Tak się złożyło, że dzwoniąc wstrzeliła się w wyjątkowo kiepski moment, w którym robiłam dość absorbujące rzeczy... Moja głowa zajęta kompletnie czym innym nie była w stanie przyjąć do wiadomości owej niecodziennej propozycji... Bełkotałam tylko: yyy, operację??? proteza?? Kobieta po drugiej stronie słuchawki słysząc moją dezorientację powiedziała coś co wcale nie pomogło: "Czy już ktoś dzwonił od nas ze szpitala i niepokoił Panią ta sprawą?"
What????????????????????????????
W głowie zaczęło buzować, tysiące myśli w jednej chwili uderzyło o ścianki czaszki! Jaką operację? Czyżby to co przeszłam - 2 osteotomie okołopanewkowe wg Ganza nie wystarczyły? Niemożliwe! Po co to wszystko w takim razie?? Nic nie rozumiem! Szpital w Lublinie? O co im chodzi? Jak można w ogóle kogoś "zapraszać" na operację???
Grzecznie podziękowałam Pani za wspaniałomyślną ofertę tłumacząc, że nieco ostatnio już przeszłam i raczej sobie podaruję....
Dopiero po zakończeniu rozmowy, odczekaniu, aż szok minie powoli zaczęłam myśleć. Mgliście przypomniałam sobie, że jakieś 1,5-2 lata temu, zanim dowiedziałam się, że istnieje coś takiego jak osteotomia Ganza byłam w szpitalu w Lublinie na konsultacji. Właśnie wtedy zaproponowali mi kapoplastykę prawego biodra. Zgodnie z zaleceniem lekarza zapisałam się w kolejce na operację. Kompletnie wymazałam to z pamięci. Stąd telefon i zaproszenie pod skalpel wywołało uzasadnioną (po czasie) panikę i niezrozumienie.
Co za dzień...

3 komentarze:

  1. Kasia właśnie czytam najnowszy wpis na blogu i omal z krzesła nie spadłam z wrażnia. kurcze ale numer.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nieźle - przynajmniej można się dowiedzieć ile czeka się na swoją kolej na operację w Lublinie.
    Cieszę się, że ta operacja nie jest Ci potrzebna, że masz to już za sobą :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Co to ma byc???Nasza polska słuzba zdrowia:/

    OdpowiedzUsuń

Jeśli chcesz podzielić się swoim zdaniem, skomentować post lub blog napisz coś od siebie :-)

W polu: "Komentarz jako" rozwiń listę i wybierz "Nazwa" wpisując swój nick albo imię. Jeśli jesteś zarejestrowany/a w Blogerze - wybierz "Konto Google".

Serdecznie zapraszam do komentowania i konwersacji :-)
Katja.