Fotorelacja
Francja, Alpy, SuperDevoluy 04.2011.
W dolinach, w mieście - wiosna!
Szczyty skąpane w słońcu i z wbrew pozorom sporą ilością śniegu
2500 m npm
Baaardzo czarna trasa. Baaaardzo czarny i groźny narciarz - Katja ;)
Czarna trasa, duże, piękne nachylenie, wiatr we włosach. Czy można czegoś więcej chcieć?
Codzienny, poranny widok z okna :)
Przełęcz "Col du Noyer", w pobliżu Gap. Iście pozaziemskie miejsce.
25 stopni Celcjusza w dolinach pozwalało na szaleństwo nawet na 2000 metrów npm.
O yes! Pain. I know him! - Jak się okazało później - PAIN znaczyło nic innego jak pieczywo ;) Heh, każdemu bliskie co innego....
Mmmmm.... taki widok o świcie może budzić mnie co dzień!
Wieczorem też budzi respekt i wprawia w melancholię
I znów piękne widoki z "Col du Noyer". Mówiąc szczerze.... ta droga była zamknięta dla ruchu... Ale nie mogliśmy się powstrzymać ;)
A zamknięta... z powodu usuwających się i spadających ze szczytów skał i głazów....
Wjazd do malowniczego Briançon. Aleja platanowców.
Lac de Serre-Ponçon - malownicze i przeogromne sztuczne jezioro....
... z przepięknym kościółkiem na wyspie
Briançon. Miasto - twierdza.
Urokliwe stare miasto Briançon
Specjały
I wspaniałe francuskie sery - śmierdziuszki
Co krok oczarowywało mnie coś niby niepozornego a jakże ulotnego
Forty Briançon
Nie mogłam odmówić sobie prawdziwych francuskich crêpes- czyli naleśników. Od czasu wyjazdu z dużym zapałem smażę je w domu.
Wjazd wieczorem do regionu SuperDevoluy - miejsca tygodniowego pobytu
Znak zrobił na mnie niewątpliwie duże wrażenie. Tyczył się potężnej zapory wodnej na równie gigantycznym zbiorniku wodnym
Annecy - czarodziejskie miasteczko z wspaniałym jeziorem o tej samej nazwie. Zjeździłam go wzdłuż i wszerz moją starą, niezawodną hulajnogą, która po tymże urlopie otrzymała trzecią już naklejkę-flagę państwa, symbolizującą jej wytrwałość i przydatność podczas moich wyjazdów ;)
Urocze kanały Annecy
Tysiące restauracji, kawiarni, baaardzo zaawansowana wiosna i tłumy spacerowiczów
Region SuperDevoluy w pełnej krasie
Inspirował nas co dnia :)
czwartek, 14 kwietnia 2011
1 komentarz:
Jeśli chcesz podzielić się swoim zdaniem, skomentować post lub blog napisz coś od siebie :-)
W polu: "Komentarz jako" rozwiń listę i wybierz "Nazwa" wpisując swój nick albo imię. Jeśli jesteś zarejestrowany/a w Blogerze - wybierz "Konto Google".
Serdecznie zapraszam do komentowania i konwersacji :-)
Katja.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Katja, jak zwykle Ci się udało.
OdpowiedzUsuńPrzecież nie mogło być inaczej. :) Super!!! A.